Jak patrze na te wasze marne wypociny na temat celu w Tibii to się nie dziwie, że ta gra nie ma klimatu. Czy dla was naprawdę liczy się tylko to żeby wbić lvl xxx, zdobyć skille xxx a potem sprzedać postać na allegro ? Gdzież się podziało zapomniane w Tibii odgrywanie ról ? Gdzie ja się pytam ? Czy naprawdę te resztki klimatu i ludzie go podtrzymujący zostali skonsumowani przez manie lvl'owania ? No cóż, zboczyłem "trochę" z tematu, przepraszam i więcej grzechów nie pamiętam :<
A mój cel w Tibii ? Było nim stworzenie alter ego które będzie miało własne życie i weźmie udział w tworzeniu historii podczas bitew o epickim rozmachu, niestety przeliczyłem się.
__________________
Ooh to be a Gooner.
|