robilem za przykladem kolegi, ktoremu misje zaliczono... :/ zebym gadal jak normalny czlowiek? probowalem, zapytalem sie o nowe wzorce i nowe uniformy, na uniformy powiedzial, ze nie wie o jakie mi chodzi, a na wzorce, ze juz mi kazal zapytac sie kevina w tej sprawie... kevin na wzorce zas mliczy, a na misje odpowiada, ze nie zrobilem poptrzedniej i odsyla mnie do huga

probowalem do kevina powiedziec, ze hugo mi kazal sie go spytac, ale przemilczal to ;/
skoro byl juz taki temat to co wtedy poradzono? czy udalo sie rozwiazac problem?