Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Lasooch
I właśnie TO JEST TO. Z miasta można latać do drugiego godzinę. Po drodze można zwiedzić jakąś jaskinię tudzież grobowiec, ukryty w zboczu góry. A jest takich naprawdę sporo.
W niektórych można znaleźć bardzo ciekawe rzeczy - np. daedryczne elementy zbroi. Co prawda ja z siłą na 100 (max) w pełnej zbroi daedrycznej nie mogłem prawie nic więcej unieść, ale była satysfakcja ^^
|
Właśnie to jest przypałowe. Tzn. zwiedzanie samo w sobie jest fajne, ale potem robisz questa, wchodzisz do grobowca a tu czysto i se teraz lataj po wszystkich npc, bo któremuś selnałeś crapowaty pierścień słabiuteńkiego leczonka. Inaczej nie wypełnisz zadania.
W ogóle jeśli grasz bez dodatku, to najlepiej questy notowac na WŁASNEJ kartce, bo po kilku rozmowach w dzienniku robi się niezły rozpiździaj.
@ down
Cytuj:
Primo Gothic jest nieliniowy w pierwszych rozdziałach, potem jesteśmy prowadzeni za rączkę, praktycznie nie mogąc zboczyć z właściwej ścieżki (no, jeżeli dla kogoś np. możliwośc wybrania kolejności zabicia smoków to nieliniowość to cóż...).
|
Gothic 2 daje nam 3 możliwości zakończenia gry!!
1. zabijasz ostatniego smoka będąc łowcą smoków
2. zabijasz ostatniego smoka będąc paladynem
3. -||- -||- -||- -||- magiem ognia
Oczywiście każdemu zakończeniu towarzyszy inny filmik (inny outfit Beziego zadającego śmiertelny cios smokowi).