Cytuj:
|
Oryginalnie napisane przez Sacred Platinum Dragon
"Mundurką mówimy stanowcze NIE!!!"
1. Po pierwsze siara, siara i jeszcze raz siara
2. Po drugie widział ktoś szanującego się skate-a w mundurku
3. Po trzecie jak ci przeszkadzaja spodnie z krokiem do kolan to twój problem bo ja uieram się jak lubie a nie jaka jest moda (u mnie takie same reakcje wywołuje sweter z wełny, no poprostu zle mi sie robi jak widze kogos w swetrze z wełny)
4. Po czwarte w takim mundurku mozna sie bardziej spocic niz po 2 h wf-u
5. Po piąte mam juz diwe szkoly za soba i nie zauwazylem zeby ktos ponizał kogos ze wzgledu na to jak sie ubiera (chodzi mi tu o osby mniej zamożniejsze)
6. Po szóste predzej mnie ze szkoły mnie wywala niz ja złoze mundurek!!!
|
Dziwi mnie tylko czemu wszyscy myla mundurek z jakas latwo pocaca sie, obciachowa szmata? Imo tu bardziej chodzi o ujednolicenie stroju, nikt nie mowi, ze bys musial chodzic do szkoly w galowkach i czerwonym swetrze.
Nie mialbym nic przeciwko, jezeli "mundurkiem" w dajmy na to lato bylyby zwykle jeansowki + koszulka lub jakis T-shirt z logiem/emblematem szkoly.
Co do szanujacych sie skate'ow w mundurku - mam rozumiec, ze na rozne uroczystosci (egzaminy, bierzmowanie, wesela, pogrzeby i rozne tego typu okazje) ubierasz sie jak fleja bo wypada wlozyc garnitur a "szanujacemu sie skate'owi" nie wypada? To samo tyczy sie przyjecia do pracy, malo kto Cie do niej przyjmie, jezeli nie bedziesz sie potrafil na rozmowe kwalifikacyjna schludnie ubrac, ale do kogo ja to mowie?