Niby by można taką strone olać ale jest taka sama jak strona logowania się do tibia.com

, widać, że ów "hacker" (od siedmiu boleści) miał natyle wolnego czasu by się pobawić w informatyka (też od siedmiu boleści) i przerobić zdeka tą stronke. Mam nadzieje, że więcej ludzi niewpadnie w jego sidła ale też martwi mnie to, że ci "hakerzy" mają czas na robienie czegoś takiego

(i to coraz lepsze)