Przed chwila wybrałem się na mały hunt.
Pierwszy smok:
Pierwszy smoczy lord:
Jak się potem okazało to miejscówa byla zajęta ale i tak mi się zwróciło :> (pierwszy raz mi to z DL'a wypadło solo). Kolesie się nieźle wpienili i stwierdzili , że loot powinien być ich(czyli, że powinienem oddac) bo oni tu siedzą i oni powinni tego DL'a zabić...No cóż...sa różni ludzie.
Anyway, najbardziej ciesze się z tego, że dziś oka nie stracilem bo naprawde mało brakowało :/
@Flashman
Mam taka nadzieje w stostunku do domku ale póki co to nawet nie mam własnego nie mówiąc o takich itemkach
See ya
