Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Scream
obydwie postacie fajne, ale wydaje mi sie ze to jednak paragon wiecej namiesza w pvp, glownie przez swoje skille protekcyjne. dervish nie jest zly, pewnie wymusi w kazdym buildzie anywarka albo mass sciaganie enchantow, i albo odrazu przeciwnicy posciagaja enchanty z dervisha i go zespikuja albo beda trzymac na blindzie wiec nie bedzie to az taki wielki problem.
|
Wiekszosc enchantow ma dwa efekty, wiec jesli zostanie sciagniety jeden enchant, wokol wszyscy zlapa np bleeding. Spike bedzie trudny, chociazby z tego powodu, ze ma kupe hp i bedzie czas na leczenie. Co do blinda - wtedy taki derwisz bedzie smigal z enchantami z earth prayers i razil wrogow... Cos za cos
@UP : no coz, dervish ma tylko 70 arma (jak assek), natomiast paragon ma juz 80 i tarcze...i walczy na dystans.
Mnie sie podobaja obie klasy, ale chyba zagram derwiszem, bo wole zwykly dmg, niz stanie stylu, slabsze atakowanie i zajmowanie sie aurami.