Kolejny n00b na MOIM koncie...
Idę sobie spokojnie do depo w Kaz, przepychając lootbaga. Nagle, jakiś gostek do mnie podchodzi (level 6...) i mówi "show me ur loot". Odpowiadam "No!". To ten się wpycha i zabiera mi lootbaga. Mówię "Gimme that!", on "Kiss my ass f***r!" i zaczyna uciekać. Nie spieszyłem się zbytnio, facet lazł woolno, więc tylko rąbłem mu z łuku. Hit za 50. Facet od razu się zatrzymuje, wywala lootbaga i krzyczy "PLZ, I DONT WANNA DIE!!" i znowu ucieka.
Nie wiem co tacy ludzie mają z prób okradania ludzi, którzy mają wyższy level... Oberwą, mogą z rozpędu zginąć...
__________________
*+10 punktów do lansu
|