Valarów chyba. Ale uważam, że jednak od 'valor', Tolkien nie posługiwał się kotem i klawiaturą przy wymyślaniu nazw, Valarów też skądś wziął

A Titania to imię postaci ze 'Snu nocy letniej' Szekspira. Nazwy księżyców też skądś się biorą

Celestia - od łacińskiego słowa oznaczającego niebiosa ('coelestium'(?))