Jak ktos zalozyl sobie postac na infernie, to jak by szukal pomocy tu u goscia który sie nazywa "savatch".
1)
pewnwgo razu gram postacią kolegi (dal mi bo wyjezdzal na wakacje) ( a po zatym mial pacca)

ide na trolle a tu mi minos wyskakuje sprzed nosa (mialem wtedy 3 lvl) i jak sie domyslacie zobaczylem napis "you are death"
loguje sie zeby skoczyc po moje cialo a tam tylko lina

. wracam zasmucony i kolo wyjscia wola mnie jakis gosc. nie zwrócilem na niego uwagi. dopiero zacząlem z nim gadać jak mi powiedzial na privia ze ma moje rzeczy



. Nie dość że mi je oddal to jeszcze pomagal mi az do 8 lvlu, a na mainie dostalem plate seta od jego drugiej postaci!!!!!
nie oznacza to że sam wymuszam pomoc od innych
2)
ide moją postacią na isarze a tu mi wyskakuje gość na 10lvlu (ja mialem 40


) i zaczą mnie bić. dojechalem go do czerwonej dwoma strzalami.. i co?? Zaczą mnie przepraszać


UHnąlem go wtedy ale zjawil sie gość na 15lvlu palek i bil mlodego. moje grożby nie skutkowaly dopiero gdy go zacząlem bic..
to juz inna sprawa





ziomal oddal mlodemu caly swoj sprzęt.