Cytuj:
|
Oryginalnie napisane przez zeus1985
My jedynie chcemy sobie pograć w Tibie na Azurze, gdzie mamy postacie, którym poświęciliśmy pare lat/miesięcy gry... Chcemy razem z przyjaciółmi móc w wolnym czasie iść na jakiegoś Hunta, zrobić pare questów irp.
|
Sam bym tego lepiej nie ujął.. Już nie pamiętam czasów kiedy można było sobie spokojnie pójść z kumplami na hunta, zrobić jakiegoś questa czy po prostu stanąć i pogadać. Teraz można jedynie stać w "pz'cie" i gadać, ewentualnie na gg.. Poza tym nie lepiej robić sobie przyjaciół zamiast wrogów. Może wiekszości was te słowa nic nie obchodzą i zawsze znajdzie się jakiś mądry z nieodpowiednim komentarzem ale nie dbam już o to. Niech sobie każdy myśli co chce, ale sami pomyślcie co by było dla wszystkich korzystniejsze? Wieczne wojny, podchody i "wolna amerykanka" czy może jakieś wspólne hunty, zwiedzanie nowych terenów, wykonywanie questów itp ? Niektórym zostają tylko wspomnienia..Czas pokaże..
Pozdrawiam