Cytuj:
|
Oryginalnie napisane przez Raket
spójż na Chiny :S
|
Chiny, Japonie i Koree pld nalezy w tej kategorii rozpatrywac oddzielnie.
Jest cos takiego jak mentalnosc wschodnia, w skrocie dziala to na takiej zasadzie, ze mali, zolci ludzie beda grac ( cwiczyc, kopac pilke o sciane, krecic breaka itp ) tyle godzin dziennie ile Taifun, tak dlugo az nie opanuja tego do perfekcji, nie beda najlepsi itp. Nie musza byc uzaleznieni nawet pomimo tego, ze poswiecaja na to baardzo duzo czasu. Generalizowanie typu ' w Chinach laza ludzie umieraja w kafejkach ' mozna odwrocic i stwierdzic ze u nas dzieciaki bija rodzicow krzeslami.
Generalnie mozna powiedziec, ze zolci nie graja w Tibie wlasnie dlatego, ze w zaden sposob nie widac w niej progresu, ze nigdy nie jest sie w niej wyraznie lepszym od innych.