Użytkownik Forum
Data dołączenia: 21 09 2004
Lokacja: Węgorzewo/Gdańsk
Posty: 1,859
|
Sory za post pod postem, chce, zeby arty byly oddzielone;0
Cytuj:
Mind Reading Essentials – False memory effect
Wydaje mi się, że najfajniejsza skarga, jaką otrzymałem po opublikowaniu ostatniego artykułu – tego, w którym opisuje moje spotkanie z „wróżką” (nie tlumaczylem tego, nic tam nie ma, ale jak ktos ma ochote niech looknie - dop. matek)– napisał jeden z naszych forumowiczów.
Napisał on, że wątpi, że moje możliwości „odczytywania” są tak dobre jak mówię. I wiecie co? Ma racje. To, co mówiłem do wróżki nie było dokładne, a “prawdy”, które jej wmawiałem były faktycznie kłamstwami. Jednak tak naprawdę nie chodzi o to, o czym ja mówię, tylko o to, co ona chciała zaakceptować.
I akceptowała 100% tego, co do niej mówiłem. To sprawiało, że moje kłamstwa były prawdziwe w 100%. To nie ważne, że część tego, co powiedziałem nie miała żadnego odniesienia do rzeczywistości. Swoją drogą – czym jest rzeczywistość? To jest pytanie, które powinieneś zadać zaraz po tym jak ktoś stwierdzi, że nie można ciebie „odczytać” doskonale.
Rzeczywistość (tak samo zresztą jak piękno) jest czymś względnym. Dlatego tak długo jak dopasowywałem się do jej wewnętrznej mapy, do tego, w jaki sposób ona doświadcza się nie musiałem mówić jej prawdy. Mogłem powiedzieć, że widziała obcego, gdybym zauważył, że w taki sposób widzi świat. I co z tego, że nie jest to prawdą z naukowego punktu widzenia?
Ta myśl sprawiła, że zabrałem się za pisanie tego artykułu. Dzisiaj porozmawiamy o bardzo podstawowym i kluczowym fenomenie, który możesz użyć ( i POWINIENEŚ użyć) podczas „czytania” w myślach innych ludzi. Psycholodzy nazywają to efektem Forera (nazwany tak na cześć psychologa, który go odkrył)
Z pewnych powodów my będziemy go nazywać efektem fałszywego wspomnienia. Ludzie mają tendencję do zapominania o rzeczach, które nie pasują do ich wewnętrznej mapy oraz do zapamiętywania a nawet wzmacniania tego, co pasuje choćby tylko w części do tej mapy.
Rozważmy teraz następującą sugestię
„Wyglądasz mi na uczciwą osobę”
Wyobraź sobie, że ktoś mówi do ciebie to zdanie. Ktoś obcy. Możesz zauważyć, że w swojej głowie zadajesz sobie pytanie „czy jestem uczciwą osobą?” i prawie natychmiast sobie odpowiadasz „hmm… oczywiście, że jestem. Uczciwość jest bardzo ekspresyjną cechą i skoro on tak mówi, to jest to DOWÓD na to, że jestem szczerą osobą”
Nawet pomimo tego, że kiedyś kogoś okłamałeś (a wiem, że na pewno to zrobiłeś), pomimo tego, że oszukałeś więcej niż dwa razy, pomimo tego, że używałeś brudnych sztuczek, aby dostać to, czego chcesz, nadal potwierdzisz jego zdanie – skoro on mówi, że jestem uczciwy to musi to być dowód na to, że faktycznie tak jest.
A teraz, ta sama osoba mówi “wyglądasz mi na oszusta” – a ty reagujesz dokładnie tak samo!. Pomyślałbyś sobie „hej, ten koleś nie zna jeszcze mojego imienia, więc musi się mylić! I to jest dowód na to, że jestem uczciwy.
Możesz być jednocześnie uczciwym człowiekiem i kanciarzem – prawda?
Każda osoba wmawia sobie, że jest uczciwa. Nawet złodzieje nie chcą być nazywanymi złodziejami. W każdej ludzkiej emocji i umiejętności, która może przynieść ci dumę występuje owy efekt fałszywego wspomnienia.
50% tego co powiedziałem “wróżce” bazowało na tym podstawowym założeniu. Wszystko pozostałe było tylko przypadkowym trafieniem (będzie o tym w kolejnych artykułach). De’facto – parę „prawd”, które jej powiedziałem było przeciwieństwem tego, co przeżyła w życiu – ale nie dla niej!
Efekt fałszywego wspomnienia jest bardzo potężnym efektem, ponieważ może w ciągu ułamka sekundy stworzyć w naszej głowie mnóstwo asocjacji (w większości nierealne obrazy), które potwierdzą „prawdy” mówione innej osobie.
Kiedy powiesz komuś, że wygląda na uczciwą ludzką istotę, jego umysł potwierdzi to w ciągu ułamka sekundy. Podziękuje ci w momencie, kiedy jego świadomość dostarczy mu odpowiednie skojarzenie. Dlaczego tak się dzieje? Dlatego, że komplementowanie uczciwości jest uczuciem, którego pragniemy. Nie chodzi nawet o samą uczciwość… tylko fakt, że ktoś obcy widzi w tobie uczciwego człowieka tak jakby to wypływało z twojego środka. Dlatego nie musi być to prawdą – każdy człowiek zrobi z tego prawdę.
“Nadal nie możesz sobie poradzić z przynajmniej jednym traumatycznym przeżyciem z czasów, kiedy byłaś nastolatkiem”
Kto z was nie ma chociaż jednego złego przeżycia z dzieciństwa?
I kto naprawdę potrafi zdefiniować “traumatyczne”?
Kiedy mówisz komuś coś podobnego, jego umysł zapuszcza się tak daleko w przeszłość, że znajdzie wspomnienie o tym jak dorwał go ojciec kiedy ten się masturbował!
Traumatyczne przeżycie nie musi być nadzwyczajne. To nie musi być gwałt, molestowanie fizyczne czy psychiczne. To może być jakiekolwiek doświadczenie, które przeżywa większość nastolatków. Nawet okres tego kiedy jesteśmy nastolatkami jest bardzo elastyczny – od wieku 12 lub 13 lat do 21 lub 22, a u kobiet nawet 23 lub 24.
Coś musiało się zdarzyć w ciągu tych lat u każdego – coś złego!. Jeżeli nie… no cóż – pewnie taka osoba żyła w lochu… co zresztą już jest traumatycznym przeżyciem!
Kluczem do wykorzystania omawianego efektu jest bycie tak elastycznym, żeby wypatrzeć luki w pamięci osoby i wypełnić ją informacją jaką chcemy jej podać (i nie musimy się zastanawiać jaka to ma być informacja). Jednak jedna przestroga: nie może to być coś co pasuje do każdego z nas.
Aby stosować efekt potrzebujesz werbalnego połączenia pomiędzy zdaniem potwierdzającym a zdaniem „prawdziwym”. Zdanie potwierdzające będzie mówiło o czymś co widzisz lubo co wiesz na pewno o tej konkretnej osobie.
Zdanie “prawdziwe” będzie zdaniem wzmagającym efekt fałszywego wspomnienia.
„Widzisz, jesteś wysoki, silny i rozciągnięty – gdybyś chciał możesz zostać wspaniałym koszykarzem!”
Nie jest wspaniałym graczem, w sumie mógł nigdy nie dotknąć piłki do kosza – ale te zdanie zaakceptuje jako prawdziwe. Jego umysł natychmiast stworzy takie równanie – „dobrzy koszykarze są wysocy, silni i rozciągnięci – ja jestem wysoki, silny i rozciągnięty i w związku z tym mógłbym zostać dobrym graczem”
W tej chwili może wyglądać to troszeczkę nielogicznie, ale kiedy wypróbujesz tą technikę w prawdziwym życiu, będziesz zaskoczony! Ludzie będą się oceniać w sposób daleki od stanu faktycznego tylko dlatego, że istniej możliwość, że to co powiedziałeś jest prawdą – ponieważ to nie oni sami to zauważyli, lecz ktoś postronny – na tym polega perswazja.
Pobaw się tym efektem I zobacz jak sprawuję się w prawdziwym życiu. Możliwości jest więcej niż opisałem w tym artykule, ale o nich porozmawiamy w przyszłych odcinkach.
Jak dotąd poznaliśmy pewne podstawy “czytania w myślach”. Wkrótce poznamy bardziej zaawansowane techniki jednak zanim przejdziesz dalej przeczytaj jeszcze raz to co przeczytałeś do teraz.
|
__________________
"Miła, błagam, nie zrozum mnie źle
Kocham cię tak jak swoje przestworza pokochał wiatr"
Moj jogger
Ostatnio edytowany przez Matek - 01-08-2006 o 09:30.
|