Powiem tak, zwiedzając LB trafiłem na roty. Natychmiast wpadłem na pomysł, by zabić jakiegoś carriona... szukałem, szukałem, znalazłem. Oczekiwałem jakiejś ciekawej walki, w której poszło by kilka runek. Niestety, zaznaczyłem cariona, i przyszła wiadomość na gg. Spojrzałem od kogo, potem znowu na cariona... ale on już padł (ułamek sekundy?). 2. Carrion padl tak samo, na 1 hita za 145.
Sa beznadziejne.
__________________
"Yossarian ani razu nie przyszedł pomóc przy budowie, za to później, gdy klub już ukończono, przychodził bardzo często, urzeczony tym dużym, pięknym, nieregularnym budynkiem krytym gontem. Była to rzeczywiście wspaniała konstrukcja i Yossariana przepełniało uczucie niekłamanej dumy, ilekroć spojrzał na nią i pomyślał, że nawet nie kiwnął palcem przy jej wznoszeniu."
Paragraf 22, uczymy sie czytać.
|