Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Tomcio Pall
Ja raz widziałem sytuacje było to troche dawno. Jakiś knight na 100+lvl (chyba) zaczoł bić pallka 90lvl(chyba). Knight go doganiał bez trudu a tu nagle pall się zatrzymouje i zaczyna knightowi jechać z sworda czy czegoś tam. Knight stanoł jak wryty dostając hity z broni i z sd.
|
.. i mama wylaczyla telewizor ..
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Tomcio Pall
Wkońcu knight uciekł.
|
Knighci nie uciekaja. Wycofuja sie na z gory upatrzone pozycje.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Tomcio Pall
Ale taki pallek z skillem około 80/80 i 15mlvl to wymiata.
|
Knight ze skillami 140/130 i 13 mlvl tez wymiata, czas treningu podobny ( poza mlvl ).
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Tomcio Pall
To jest knight z SD, Vitą. Ale się może nie zgodzicie że pallek do kitu bo ma mniej hp. Ale od czego jest Mana Shield? Wg. mnie opłaca się walić pallkiem z mele(chyba tak sie to pisze)
|
elo.
Z SD palek wali 1/3-1/2 tego co knight leczy uhem. Koszty nieporownywalne.
Jesli uzywa tarczy obrazenia spadaja o jakies 30-40% ( bo nie ma kuszy ).
Bolce palka ze 100 dista wyblokuje srednio rozgarniety 40 lev sorc.
Mana shield smierdzi - 1 manas odnawia 1/8-1/4 tego co dasie wyleczyc uhem = trzeba pic pare razy wiecej manasow ( i pare razy szybciej ) zeby cisnac na shieldzie na takim poziomie jak na normalnym health.
Hity z melee na wysokich skillach sa smieszne. Hity na skillach jakie moze wbic palek pozostawmy bez komentarza ( baardzo mocno wytrenowany palek nie pokonalby nieleczacego sie orc warlorda a co dopiero czlowieka ).
Nie, nie oplaca sie trenowac melee fightingu palkiem ;o