Ja mam palladyna 58/45 i wale guardy ze speraow ale NA ODLEGLOSC w zwarciu nie ma szans, zadnego ciosu nie sparujesz tarcza a niewiele zostaje zatrzymanych przez pancerz. Ja najczesciej wale z luku ale jak mi szkoda strzal to wkladam kilka beltow do kolczanu, biore 15 spearow do reki i jak mi sie skoncza, a krasnal mnie ciagle goni, to szybko biore kusze i dobijam.
W zwarciu bedziesz mial klopot, po 60
+ bedziesz obrywal
|