Zobacz pojedynczy post
stary 08-08-2006, 00:27   #50
Kajzer
Użytkownik Forum
 
Kajzer's Avatar
 
Data dołączenia: 13 05 2004
Lokacja: okolice Kielc
Wiek: 38

Posty: 480
Stan: Usunięty
Imię: Parsirfal
Profesja: Elite Knight
Gildia: Kazadum
Świat: titania
Poziom: 120
Skille: 95/92
Poziom mag.: 7
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Osiol221
jestes za Kajzerem bo nie lubisz unitow...


BTW. POWIEDZCIE MI TERAZ WSZYSCY NIRVY, KAJZER ITP. TO W CZYM TKWI PROBLEM??? JAK UNIT JEST TAK BEZNADZIEJNY TO CZEMU WY GO NIE MOZECIE WYGONIC NO CZEMU ?!! TYLE ICH WAD WYMIENIAC JACY ONI SA SLABI ITP. TO WYGONICIE ICH Z SERWERU JAK SA TAK BEZNADZIEJNI...
zacytuj mnie prosze gdzie pisałem ze unici sa słabi.
martinesz masz racje głupoty ludzkiej sie nie przegada, ale sproboje ostatni raz
2 najwarzniejsze słowa: "wszystko mija" osiol przeczytaj te 2 wyraz 100 razy i zrozum ze nie ma czegos co by trwało wiecznie, to samo jest z unitem i wcale nie mowie ze wkoncu ktos wygra z nimi wojne, z tego co wiem del toro odeszli nie przegrwajac zadnej wojny, moze sie myle nigdy na isarze nie grałem,
przedstawie ci prosty schemat odejscia unitow z servera:
Powiedzmy ze jest ich 20 sa mistrzami w pvp maja best sorcow, wygrali ostatnią wojnę i powiedzmy ze wiekszosc osob zaplacila im za unhunta, happy end? nie bardzo bo mija pewien okres czasu unici zaczynaja kogos huncic za fake reason, znowu paru hightleveli, unici znowu sie wzbogacają, mija jakis czas i unici stopniowo przestaja expic swoimi mainami, poza samymi unitami inni ludzie tez graja... mija pare miechow i z unitu expi juz powiedzmy 3 osoby pojawia sie sporo nowych charow na wysokich levelach, niektorzy maja dobre pvp. Nagle cos sie dzieje, powiedzmy ze jeden z hightow zabija rl frenda unitow paru sie loga i go leje ale nie sa w stanie zabic. Powiedzmy ze rozpoczyna sie wojna, duzo osob ktorzy maja hunta forever przylacza sie i zaczyna sie walka. Scanariusz ten to prawie jak kazda wojna z unitem, napierw fearles pozniej kazzadum i seraphs ale oni sa coraz bardziej zmeczeni jest ich coraz mniej, powoli ktos odchodzi, kilku z nich moze wrocic, ale jak gaura zobaczy ze nic sie nie dzieje to znowu pojdzie grac w wowa, unici nie beda rekrutowac bo nie chca brac na kark mozliwosci szpegostwa. Pojawia sie następny element, nowy server jezeli to pvp enforced to mamy ich z głowy bo im chyba tylko o to chodzi, a powod ich przedłuzonej obecnosci tu to to ze nowe servery niepowstają.
ah i jeszcze 1 pasuje ci ten nick: Osioł bardzo dobrze oddaje to ze jestes uparty i nie potrafisz zrozumiec podstawowych rzeczy, ide spac bo jeszcze sie za bardzo wkurzysz i pobijesz mame taboretem ;/
__________________
In my restles dreams... I see that town....
Kajzer jest offline