"mamy sygnały, że we francji i japoni były przypadki zabójstw przez graczy grających wiele lat w tibię".
Super. Gram 4 lata, przypominam sobie 1 japończyka i nie kojaże francuza. A wiele lat temu, to nie było tibii. No chyba, że Steve pojechał do francji/japoni i kogoś zabił
Koleś gra już długo, i jak sam powiedział, też dla pieniędzy.
"a ile zarobiłeś?
No w sumie już ze 100 zł."
N/C. jak bym przez tyle godzin miał zarobić 100zł, to bym tego na pewno nie potraktował jako robienie tego czegoś dla kasy
A już ci panowie ze straży miejskiej, to wogole sa poza konkurencja
