Pierwsza część świetna, druga ciut gorsza, trzecia gorsza niż ruga, czwarta najsłabsza.
Tak jak z filmowymi sequelami - co jeden to gorszy i niszczy legende "jedynki"
Inni zachwycają się tak fake, nei wiem dlaczego. Jest jak dla mnie co najwyżej dobry. 4 część - zero terenu! prawie sama woda. część trzecia - banalne zniszczenie 2 stron. walka - zero rozmachu. Złączone demony - katastrofa! To wygląda noobowsko! Część druga - założe się, że Shade wygra sądząc z wielkości i urozmaicenia armii. Tylko on ma szkielety i magów. Tylko pierwsze dwa party trzymają poziom, a pierwszy jest nawet bardzo dorby, ale 3 i 4 to porażka. Po zobaczeniu 1 części myślałem, że to bęzie dobry fake. Ale jak dla mnie to po porstu ocena 7-/10 czyli szkolny odpowiednik 4-. Nie jest to dla mnei zadowalająca ocena i czekam na poprawioną 5 część.
P.S. Po tym co widziałem do tej pory, fake skończy się wg. mnie najpóźniej w 7 odcinku. Po porstu jedna armia nie wytrzyma.
|