Cytuj:
|
Oryginalnie napisane przez poisoner
Nie bo normalny czlowiek nie gra wiecej niz srednio 8 godzin dziennie. Jakby sie regenerowala przy robieniu runek badz skillowania to sharerzy mieli 100/100 albo 75 mlvl.
Bo tibia to gra rpg a nie jakas zrecznosciowka typu mario i dlatego tutaj sie liczy lvl i wyposazenie a nie umiejetnosc szybkiego klikania. Tak trudno wam to zrozumiec? Chcecie se poklikac to pograjcie w mario a nie w tibie. We wszystkich normalnych grach rpg i mmorpg jest podobnie.
A co do tego slynnego "lighthacka" to on prawie nic nie daje bo jest tylko tyle lepiej ze widac caly ekran ale niewiele jasniej. (i tak lepiej uzywac lighthacka z bota)
Klient placi, klient wymaga. Klient nie placi, nie dostaje. Proste?
Za wszystko sie placi, nawet jak chcesz sobie w sapera pograc to musisz kupic komputer albo w kafejce zaplacic. Nie ma nic za darmo. A im wieksza przyjemnosc tym wiecej sie za nia placi.
|
Ze wszystkim się zgadzam ale jeszcze jedna uwaga:
Aimbot Cipsoft zrobił po to by wyrównać szanse na wojnach, niektórzy nie używali aimbotów na wojnach, przez co przegrywali. Albo pkerzy z aimbotami, którzy polują na low levelki w podziemiach czy na ss. Teraz nawet noobki mogą dać sobie z nimi rade. Moim zdaniem Cip miał rację.
Albo wycofanie wylogowania na ss kiedy ma się skulla, świetna rzecz, chociaż ja czasami też lubiłam sobie popekować, no ale nie zabijałam
Miłego grania.
P.S. Upominam się o obrazki z outfitem
