Żal komentować. Każdy z Azury wie, co się dzieje na tym serwerze. Najśmieszniejsze jest to, że kolega z Pacery kiedy usłyszał, że gram na Azurze wyśmiał mnie po czym dodał:
"Azura?! Przecież tam się grać nie da!"
Taka jest smutna rzeczywistość.
Coraz częściej przekonujemy się, że Wanted robi PA, że jest złe, okrutne itd. Dobrze. Druga strona - DoF - możliwe też święta nie jest, niektórzy twierdzą że to właśnie Defendersi są gorsi. Nie wiem, jak jest naprawdę... Kto tu zawinił? Czy Drazharm, który przyjął do gildii Power Abuserów? A może Gammbler, Lord sensej, Xhue którzy praktykują abusing? Może jest to wina DoF, że przyjmuje osoby które opuściły Wanted bądź zostały wywalone?
Gammbler, miałeś powód do bicia Gwalke... Ale Ak mówi, że gdy spytał o POWÓD, sensej odpowiedział że chodzi o EQ... Taki jest wasz powód?
W takim razie ja na kilka miesięcy wstrzymam się z kupowaniem jakiejkolwiek rzeczy - jeszcze przez przypadek wspomogę kogoś kto bezczelnie zabrał komuś coś na co ten ktoś zbierał pewnie kilka tygodni.
Eh rozpisałam się, trochę głupot
EDIT:
@ sir kiks
Igragorn pekuje

tak samo jak Qazo (przykład: Dark Cathedra, Tomby na Ankh)