16-08-2006, 02:54
|
#2147
|
Użytkownik forum
Data dołączenia: 10 08 2006
Posty: 25
Stan: Niegrający
Profesja: Sorcerer
Świat: Azura
|
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Veers
Chciałem wrócić do umieszczania tu wierszy, na swój sposób opisujących sytuację na Azurze.
"Obława IV"
Oto i ja, w posoce skrzepłej osaczony,
Ja - wilk trój łapy wśród sfory płatnych łapsów
Stoję i warczę, kaleki i bezbronny,
Szczuty jak pies od niepamiętnych czasów.
Uciekać dalej nie będę już i nie chcę,
Więc pysk w pysk staję z myśliwym i nagonką.
Mdławy niewoli zapach nozdrza łechce
I nagła cisza unosi się nad łąką.
Myśliwy jeszcze ma broń i trzyma smycze,
Lecz las jest nasz i łąki są nasze!
Wilk wolny wyje, na smyczy pies - skowycze
I bać się musi i swoich braci straszyć.
...
|
ladna metafora  Szczegolnie ten pies budzi u mnie skojarznia 
|
|
|