Więc tak, są sobie demony; ot takie zwyczajne.
Mają one swojego boss'a; jak wiele innych stworków. Orshabaal się zwie.
Są też Archdemony, czyli grubsze demony. One, na całe szczęście, żyją sobie w społeczeństwie swoim i mają swoje sympatie i antypatie.
Więcej, podzieleni oni są na małe ugrupowania które cały czas ze sobą walczą. Takie grupki to np. Triangle of Terror (trójkąt terroru) w którego skład wchodzą : Morgaroth intrygant, Ghazbaran władca ostrzy oraz Zoralurk ten o stu twarzach. Inna grupką jest The Ruthless Seven (bezlitosna siódemka) : Infernatil, Pumin, Verminor, Tafariel, Apocalypse, Bazir, Ashfalor.
Na końcu są Demon Overlordowie którzy są totalnie przewaleni i o nich narazie mało wiemy.
Fembruras to jakiś dziad któremu się poprzewracało pod kopułą i wymyślił sobie że zniszczy Thais.
|