Zgadzam sie z panem "Muc". Mam knighta na innym koncie co wogule nie trenowal skilli. I teraz na 13 poziomie ma 40/40. Z serpent swordem spokojnie zabija roty, minosy, dwarfy, nawet ghoula mu sie udalo. A biega w plate armor, brass legs, dark helmet, dwarven shield. CipSoft nie planowal zeby w jego grze gracze godzinami siedzieli i skillowali tylko zeby skille to byla rzecz ktora sie rozwija wczasie expinia. Tak samo paladyn. Moze sobie spokojnie expic na trollach z spearami i bardzo szybko bedzie mial 35 dista co wystarczy do expienia z lukiem. Osobiscie najbardziej mi sie podobaja najnowsze swiaty gdzie to ludzie nie marnuja czasu zeby wbic 60/60 czy tez 70/70 tylko w tym czasie expia do 35-40. To im daje duza przewage nad skillujacymi ludzmi.
@Wszyscy co mowia ze bez dobrych skilli nie zbloczymy demona itp.:
Powiedzcie mi jaka jest szansa ze demon cie nie trafi z melee? Bardzo niska. Nawet z wysokimi skillami demon trafia prawie zawsze. Obrazenia i tak zaleza od armora. A do zbloczenia demona i tak trza miec duzo uhow. Demon zawsze bedzie trafial ze swojego GFB wiec skille sa niepotrzebne bo i tak nie pomoga.
Za brak polskich liter chcialbym podziekowac producentom Linuxa.
|