Nie wiem czy bym chciałą, aby polacy rządzili Xantera, po rozmowie z różnymi graczami..którzy są troche zoorientowani w światach i tym co się na nich dzieje, oraz po obserwacjach moich dzieciaków z cafe grajacych na innych światach..śmiało pokuszę się o stwierdzenie że najgorzej się dzieje na servach gdzie rządzą meksykanie... poźniej tam gdzie rządzą polacy a szwedzi są dopiero na 3 pozycji i cała reszta dalej, wiec br nie są tacy najgorsi. Co do Custeli , nie wypowiem się, bo nie znam ,za to ballard brzmiał zawsze sensownie, troche narwany ale rozgarnięty..wiem tez ,że kigibuv i Panchobras, mogą się wkurzyć i dołączyć do custeli drużynki, wtedy może nastąpić przełom.. na który polacy czekają..a vene już nie mamy co się obawiać sami są dla polaków niegroźni..zreszta Wert nadal zabija polskich druidów aby zarobić ..więc nic się nie zmieniło..Poza tym wczoraj zginął Rallvord Ballard, a ostatnio Valette...Disaster - są coraz słabsi..Marius nie wychodzi z pz , nie liczyła bym już na nich w takim składzie..
Poza tym zobaczcie Bruce Mcwilis bije expa ile chce i nie czepiają się do niego, bo on nie szuka problemów.. wyrosło kilku magów na 75 lvl polaków i też ich nikt nie rusza..wręcz przeciwnie biegają na red skullach i nikt ich nie dotyka. Może dlatego że Pina tak jakby się trochę wyciszył ze swoimi zapędami do rządzenia, to tylko spekulacje..aby wątek nadal żył
