Po pierwsze jezeli jest tu jakiś Hacker z prawdziwego zdarzenia, to:
a) i tak sie nie przyzna
b) nawet jakby się przyznał to grozi mu dekonspiracja, więc...
To nie jest odwaga, to jest głupota imho.
poza tym, jeśli masz na myśli ludzi którzy próbują ci wcisnąć keyloggera i inny shit, to nie są to hackerzy, tylko zniewieściałe sct1pt k1dd1es.
A jesli chodzi co o takich którzy
niszcza zabezpieczenia, dane itd. to są to crackerzy (wątpie żeby sie taki porzyznał)
Tak więc sprecyzuj kogo szukasz
