Taube
nie ma pseudo-mang
manga jest to twór komiksowy czysto japoński, opierający się na pewnych standardach.
Ale jeżeli chińczyk zrobić coś o kresce mangowej (japońskiej) to nie ważne jakby się silił nie będzie to manga tylko manja (chiński)
easy

a te mangowe wersje batmanów - niech sobie robią - jak w japonii jest mangowy batman to niech będzie, granica jest płynna i tutaj będziemy kierować się zdrowym rozsądkiem (tiaa... kto tutaj ma zdrowy rozsądek...

)
Co do wpływu - jedyna rzecz która można powiedzieć że odcisnęła piętno na mandze to myszka miki - w hołdzie disneyowi osoba uznana za ojca mangi (nie kojarze nazwy) stworzyła takie wielkie oczy. I tak zostało.
JApończycy mają to do siebie ze z każdej kultury z jaką się stykają biorą to co im pasuje, reszte wyrzucają. Więc to taki wpływ nie wpływ - oni po prostu sobie to wzięli z innej kultury bo im to pasuje xD
__________________
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Shinjix
Jezeli juz jestesmy przy Vision of Escaflowne - fajnego hentaja z tego widzialem 
|
Wpuścić takiego maniaka do tematu o anime
eerion.blogspot.com - Jak to gaijin Japonię ogarniał, czyli relacja z kraju kwitnącej wiśni.