Cieszę się że kogoś to zainteresowało ^^
@Seeraph:
Ale mówisz o związku W TIBII... Chodzi mi tutaj o związek który zaczął się w tibii a przeszedł na real...
Przykładowo: Ja poznałem Martę (Moja 43 Palladynka :>) ale nie brałem z nią ślubu w Tibii... Tibia i rl to dwie zupełnie inne sprawy... Graliśmy jak kumple dalej grając nasze postacie są poprostu postaciami nic więcej nie utożsamiemy się z nimi... zresztą rzadko gramy...
Ale jeżelki chodzi o takie "zakochanie" w tibii owszem...
jeżeli ktoś nie chce się spotkać lub wysłać zdjęcia to poprostu szuka sobie kogos przed kim udaje kogoś leprzego... chce poczuć się przy kimś ważniejszy dowartościowany... przykład? - Mój kumpel pierwszy zarywał do mojej Marty :P Dopiero później ja Ją poznałem :) On udawał kogoś innego... miał 68 lvl protkó i ziomqów na 100+ lvl ja miałem 20 lvl i on mnie protkował ale on kozaczył a ja normalnie rozmawiałem o wszystkim... o szkole, życiu, muzyce...
o uczuciach...
podsumowując: jeżeli chodzi o miłoś TYLKO W TIBII to rzeczywiście najczęściej jest ucieczka od szarej rzeczywistości, tam jesteś superbohaterem i ratujesz biedne low lvlowe damy... (często facetów liczących na free items :P)
Jeżeli jednak chodzi o poznanie się i np. podoba Ci się coś w jakiejś osobie, postanawiacie się spotkać w rl to jest OK...
Nawet jeżeli to się skończy to mimo wszystko to miało jakiś sens coś było w tym człowieku nie tylko fajny outfit i kolorki i dopisek 70 lvl albo fajna gildia i cyniarskie solówy (np. filmik z solowanym demonem)...
Jeżeli chodzi o przyjaciół... To że pomożesz komuś np ubić draga albo zanieść loota to nie znaczy że jesteś odrazu jego przyjacielem... bynajmniej nie dla mnie... między kolegą a przyjacielem istnieje ogromna przepaść...
Przyjacielem możesz stać się nie przez pomoc w grze a raczej w rl...
porozmawiać o problemach, pomóc rozwiązać problem, pocieszyć, czy nawet umówić się w rl żeby z kimś szczerze pogadać...
Taka osoba która Cię nie zna, nie widziała na rl, nie wie czy masz fajny tyłek wypakowaną klatkę, i ładną twarz, a mimo to chce Ci pomóc zupełnie bezinteresownie i nie przeszkadza jej twój wygląd pochodzenie, stan majątkowy, lvl, itd. może zostać przyjacielem...
A to że masz 80 lvl i pomożesz komus loota przytargać to nie żaden wyczyn... wyczynem jest poświęcić się dla kogoś za darmo albo za zwykłe serdecznie i szczere dziękuję... Czasami to naprawdę dużo...
~> ehh jaki poemat :) Dla czytających: To właśnie Seeraph zainspirował mnie do stworzenia tego tematu :)
@The Shodow:
Chodzi tu bardziej o znajomości czy nawet uczucia które przenoszą się na rl i widzisz te osoby... ale nawet jeżeli chodzi o to, skoro rozmawiasz z kimś tylko na tibii i jest dobrym kumplem to nie ważne ile ma lat i jaki status społeczny... ważne że dobrze się gada i fajnie razem gra...
Nie zapominajmy że tibia to gra nie rl nie można tego mylić... ale pamiętajmy też że nie rozmawiamy tu z botami tylko normalnymi żywymi ludźmi i nie zapominajmy o tym...
@DexteroO:
można czemu nie... :) hmmm może to i dobry pomysł żeby każdy wpisywał tu swoje przypadki...? O.o :) Thx za pomysł ^^
@Xeradus:
Zawsze można się kiedyś umówić na wspólne spotkanie... :) A jaka satysfakcja :)) A z kumplami z tego samego miasta to chyba no problem :P
|