@BaxCośtam
Rotfl. Jak sd cie nudzi to sobie bij z czego innego. Sorc ma od groma czarow i run do uzywania. To wlasnie najt nudzi bo ma tylko jeden zafajdany melex, a na podwieczorek explo ktore moze walnac mega hit za 0 hp oraz exori na ktore trzeba minimum 2 manasy zanim uderzysz. (czyli na wyzszym lvlu miną dwa ruskie roki zanim bedziesz w stanie exori walnac) Sorcem przynajmniej 15 czarow bije mocniej od melexa rycowego. (a na wyzszym lvlu to k.... nawet z dennego LMM'a sorc walnie wyzej niz melex najta) I kto tu jest nudny?
Aha, i zapomnialem dodac:
tydzien temu bylem swoim nowym 42 drutem z 39 mlvl solo na gs w hellgate, bylem na mana shieldzie, zeszlo dokladnie 271 many, a bralem gsa na klate (chociaz jakbym chcial to bym uciekal i w ogole nic by nie zrobil). Moj eq to byl b-robe+p-legs, c-helmy i inne smieci typu szalik. Poszedl na 4 sd + hity z tempesta. I moze mi powiesz ze to sorc/drut nudny?
Sorcem chce cos zabic to ide i zabijam a knightem musze wolac pomoc bo jego sila jest powalajaca (exori to chlanie, a nie strzelanie, explo to smiech a melex - wstyd wspominac)
Adrenalina? Oczywiscie sorcem: chce zabic potwora - ide go zabijac, chce zrobic quest - ide i robie.
Sorc za mocno bije i nie ma emocji? To bije ze slabszych czarow lub run slabszych. Co za problem?
Srednio zaawansowany uzytkownik allegro sorcem zabije wiecej niz knight ze stazem 9 lat. Koles ode mnie z klasy nie umial grac, max samodzielnie nabil 24 lvl palem i chcial kupic postac na allegro. Chcial knighta, ja mu doradzilem sorca, kupil 63 sorca i nie zaluje, demon to dla niego bulka bez masla. (a w tibie umie grac mniej wiecej tak jak te nooby pod dp z "fri itanz plx")
__________________
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Erelos
palek hita z SD tak samo jak sorc/drut
|
Ostatnio edytowany przez móc - 30-08-2006 o 20:10.
|