Zobacz pojedynczy post
stary 02-09-2006, 13:32   #28
Rogos
Użytkownik forum
 
Data dołączenia: 14 10 2005
Wiek: 33

Posty: 10
Stan: Aktywny gracz
Profesja: Paladin
Świat: Thoria
Poziom: 15
Poziom mag.: 8
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Gallar Pokaż post
Ludzie, jakie Wy macie problemy... szok.
Co to za różnica jest, he? Czy rok szkolny czy nie?
Jakoś przez długi czas lałem na szkołe, grając po ~10h dziennie.
Mimo to, znajdowałem czas zeby spotkac sie z kumplami, wysypiałem się.
I jakos moja edukacja/zdrowie/kontakty towarzyskie na tym nie ucierpiały...
Obecnie nie gram - i tez nie jest źle.
Ludzie, moja prosta zasada - graj kiedy masz ochote, idź na cole kiedy masz ochote, ucz się kiedy naprawde musisz...
3/4 populacjii tego forum to zapewne gimnazjalisci - Wam tibia zycia nie powinna zepsuć;].
Wystarczy słuchac na lekcjach i raz na jakis czas sie na większy sprawdzian poduczyć.

Chyba ze ktos na lekcjach mysli o tibii.. ale to juz inna działka..





NO z tym 10 h dziennie to przesada bo jesli wstajesz o 6 rano i idziesz spac o 2 w nocy tak mniej wiecej to masz 20 godzin dnia sniadania obiady itp to godzina czyli 19 szkola z 6h/7h/8h to odjac to to by wyszlo 13h/12h/11h zaluzmy ze na powrut i dojscie to godzina czyli - 1 czyli to znaczy ze 10 h to caly dzien caly czas wolny to tak jakby w ogule sie nie uczenie a gdzie rl wiem ze to przenosnia ale 10 h to troche za duzo ja osobiscie bym radzil grac w tibie i też znajdywac czas na nauke i inne żeczy bo tibia to nie rl inne żeczy też sa w życiu


Pozdro dla Error_Squadu
Rogos jest offline   Odpowiedz z Cytatem