Zobacz pojedynczy post
stary 06-09-2006, 13:35   #1205
pawlon
Użytkownik Forum
 
pawlon's Avatar
 
Data dołączenia: 31 03 2004

Posty: 490
Stan: Aktywny gracz
Domyślny

ehh nie przesadzajcie z tym leaderem, ja osobiscie sie nie czuje jakims super leaderem, akurat ja prowadzilem bo ktos to musial robic. na pewno jakbym tam byl nie pozwolilbym sie porozdzielac itp

ktos napisal ze konda nas nei slucha bo mamy beznadziejna taktyke, ehh jakos do tej bitwy nikt na zadnej akcji nei padl i lapalismy fragi, jedyne zgony u ans to ludzie ktorzy cwaniakowali, mysleli ze sa mistrzami, i wpadali na jakis samowolkach lapiac pz locki.


Catri@ poczatkowe czasy kilithyi Corentiros to byl moj najlepszy czas na tym serwerze, mialem pare wlasnych gildii potem, staralem sie dobierac ludzi sensownie, ale co z tego? nigdy juz nie udalo mi sie odbuddowac takiej atmosfery i lojalnosci w gildii. nie wiem jak Ty ale ja wtedy bylem gotow bic sie za kazdego z nas do upadlego, nawet za ralesha ktorego jakby nie bylo strasznie nie trawilem. co do obecniej sytuacji, czy Ty myslisz ze my naprawde chccemy rzazdic tym serwerem? zjednoczylismy sie z konda i staryym dominion, bo to zwieksza nasze szanse(jakby tylko jeszzce wspolpracowal...ehh), po ewentualnej wygranej sami odejdziemy do swoich gildii i bezdiemy sobie grac dalej jak gralsimy, o ile w ogole ktos z nas bezdie wtedy jeszcze gral. a poza tym po co spekulowac? do wygranej droga coraz dluzsza...

dog@ oczywiscie moge nie miec racji, sa moje wersje, Twoje, i innych, gdzie lezy prawda? pewnie gdzies posrodku, nie bede przerabial tego na tym forum bo to bez sensu, tylko Ty wiesz co naprawde sie stalo, ale to wcale nie znaczy ze to co glosno mowisz jest z tym zgodne.
__________________
Być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo, zwyciężyć i spocząć na laurach to klęska.
pawlon jest offline