[Kilver]

Oryginalnie napisane przez Narkoman

no wlasnie to jest gra a nie rl zycie, wiec tu mozna zmienic gre na inna a w rl jak cos stracisz to pech :/ albo sobie "przeskrobiesz" u innej osoby. Gry niekoncze ze wzgledu na stracone bohy napislaem tylko, ze to mnie przekonalo do skonczenia, czyli patrzac ogolnie juz dawno mialem zamiar to zrobic a co do wracania, to gdybym chcial wrocic to chyba bym nie rookowal postaci na ktora pracowalem xxx czasu (tj od 1 kwietnia br.). zastanow sie nad tym co napisalem a nie pisz bezmyslnie. Teraz kiedy nie gram juz to powiem wprost, nie pisalem tego nigdy z powodu ze nie chcialem sobie robic kolejnego wroga (nie balem sie, chciaz mozesz sobie tak mowic/myslec). Zbyt latwo sie unosisz. Myslisz ze masz skile tam 85/85 (nie wiem), masz wrazenie ze nic ci nikt nie zrobi. Uwazasz siebie, za jakies bostwo i jak cos ci nie pasuje(np w gildi) to mowisz "to jest glupie" i odchodizsz. Nie mozesz zniesc czegos co nie jest po twojej mysli.
Ale zem sie uparl akurat na ciebie ale to jest prawda :/
PS nie gram w tibie tylko ragnaroka, wiec juz mnie to nie interesuje.

Jakie przemówienie

Oryginalnie napisane przez Holu

Może to trochę dziwne, ale zauważyłem, że po moim odejściu z Silvery odeszli prawie wszyscy przecież autorytetem nie byłem

Możesz mieć pewność że to zwykły zbieg okoliczności