Domyślam się, że na każdym serwie znajdą się PA (pozdrawiam również Valorie, na której hunta od Chullo dostałem

), ale Meraz jest dla mnie szczytem szczytów. Akcje typu wjazd na larvy wyrzucenie z nich jakiegoś 20 lvla sorca i ustawienie siebie na bocie na 72h to normalka. Mnie zaczął bić tylko dlatego, że za wolno szedłem przed nim.
Poza tym czy ktoś z Was próbował z nim kiedyś porozmawiać? Wydaje mi się, że prędzej byś się z koniem dogadał niż z nim. Zachowuje się tak jakby tylko bot grał i miał wklepane kilka podstawowych Merazowych sformułowań (leave\hunted\pay w zupełności wystarczy).
Kokos, ale jeżeli na Twoim serwie jest 3 takich Merazów to współczuję strasznie.