Ja z Merazem rozmawialam i to nie raz. I nigdy nie miałam problemu dogadania sie z nim. Meraz jest jaki jest. Dla mnie nie jest slodkim misiem. Kazdy ma wady i zalety. ma wladze i ja wykozystuje. i pokaz mi osobe ktora by tego nie robila i nie wykorzystywala. to jest tibia- swiat wirtualny. tu kazdy moze robic co chce. jedni "cfaniacza", "kozacza" i inni robia to co umia najlepiej... poza tym jesli nei ma sie szacunku do innych ludzi (pewnie nie ma sie tez i do siebie) rozmowy typu "(leave\hunted\pay w zupełności wystarczy)" nie sa zbytnim zdziwieniam. Legenda o szwedach jest taka ze sa PA, PK i ogolnie czyms zlym w tibi. Ja na szczescie w ta legende nie wierze. Znam wielu szwedow, i nadal z nimi utrzymuje kontakt. I nie mowia mi "leave\hunted\pay" i nigdy nie mowili. a dlaczego?? szanuj innych tak jak siebie, a potraktuja cie tak samo.
co do zachowania Memphiza. Suv mowisz ze mial dobra szkole PA i PK u szwedow. A nie pomyslales ze jesli mozna to tak sie wlasnie tu gra. Kazdy walczy o swoja pozycje. Przyklad terazniejsza wojna. Wiele osob chcialo wygonic NG z servera. Nie udalo sie i kazdy wie ze sie nie uda tego zrobic. Dla wiekszosci ludzi tibia to nie expienie. Dla Memphiza to walka, PA i PK. A nie lvl. I dobrze napisal, jesli nie podobaja Ci sie takie zasady gry to dlaczego grasz na serverach PvP a nie NoN PvP.
Ja na przyklad gam na PvP z jednego powodu- pociagaja mnie faceci z rsem ;p
no i dlatego ze z tymi najwiekszymi PA i PK nigdy nie mialam problemu ;p
Sluchanie ciagle o pingowaniu to troche smieszne. Tego dnia nie walczylam z wami bo mi lagowalo. Nie bylo to powodem owego "pingowania" bo ja jestem zabezpieczona tak ze nie uda sie nikomu mnie spingowac. Lagi byly przeokropne i byly one nawet od paru dni. Wiec szukanie sobie takich argumentow jest malo ciekawe. Ng jest dobre jesli chodzi o walke. I nie mowie tu o pvp czy botach tylko o zgraniu i "cfaniactwie" bo inaczej jesli sie nie uzywa owego "cfaniactwa" lepiej tu nie grac. bo zawsze bedzie sie pomiatanym pionkiem.
suv przepraszam ze tak na ciebie najezdzam. ale post na temat nivry to przegieles. Wojna wojna ale zycie rl i szkola dla innych jest wazniejsza. i to ze on nie walczy bo ma szkole to dla mnie konkretny powod. Moze w przeciwienstwie do ciebie wiekszosc woli byc wyksztalcona niz miec najwiecej fragow. pamietaj to nie jest rl zycie tylko glupia uzalezniajaca gierka.
takie jest moje skromne zdanie na temat wojen, i tych zlych lecz slodkich ludzi- czyli szwedow. bo nie obrazajac tu nikogo bardziej ufam szwedom niz niektorym polakom.
zycze wam powodzenia w dalszych planach wojennych
Ur Sol
__________________
Close your eyes Just feel and realize It is real and not a dream
|