Aha a więc to ma być tak:
Szesnastolatek-matka rozmowa telefon:
Cytuj:
Mamo poznałem fajnych kolegów w grze w Tibi i chciałbym pojechać na drugi kraniec Polski i zabrać ze sobą z 200zł... taki konwent... nie przejmuj się będę zmieniać bieliznę... tak będę pił tlyko bezalkoholowe...
|
Zakładając że nieogląda TVN.
A tak na serio to moi rodzice mnie nie puszczą. Sam bym się nie puścił gdybym był rodzicem heheh xD chodzi o to że miałem hmm ''lipę'' a nawet wieeeeeeele jeśli chodzi o takie rzeczy. Chodzi o dziewczyny. Oki oki zamykam się nie ''domeralizuje'' społeczeństwa

ale to niewypali. Spotkają się dwaj okularnicy i:
-hejjj a wieszzzz ja ostatnio walnąłem hita za 20 w rooota z fista no
-tyyyyyy a ja mam już sto platynek
-żartujesz?
bez jaj to tak będzie wyglądać...