@autor wątku
Stary, muszę wyznać, że masz zauwielbiam jeśc bananyiście opanowaną polską ortografię xD.
@topic
Coż... winobranie ? Nie chodzę na ten shit od 2 lat. Czemu ?
1. Strata kasy(za to można spokojnie PACC-a kupić u Droma xD).
2. Tłumy i jeszcze raz tłumy ! Szczególnie w weekendy wogóle nie ma mowy o przejściu.
3. Demoralizacja młodzieży i dzieci(nietrudno rozpoznać wiek autora wątku xD, winobranie przyciąga rzesze noobków na różne jak to ujął autor "karuzele"

Już od samych początków września młodzież olewa naukę. Przyszłośc tych młodych ludzi też jest jasna, gdy napatrzą sie na jabolowych smakoszy i panie w podeszwym wieku tańczące lambade na stole na pół goło :/
Jaki jestem szczęśliwy, że jutro widząc miasto, które jest oczyszczane z tego całego dziadostwa, ku**estwa, łajdactwa i innego ku**iszczyństwa
Winobranie powinno kojarzyć się z prezentacją starodawnego wyrobu win, różncy sztuk rzemieślniczych itp. , a nie z komerchą i w/w rzeczami. Jak niewiadomo o co chodzi to chodzi o kasę ...rzecz jasna
Mi akurat winobranie kojarzy się z winochlaniem i takim pojazdem co w poniedziałek po tym evencie spryskuje chodniki specjalnym płynem, z którym później po chodnikach razem płynie: kał, mocz, krew, zęby, wymiociny no i wino
