Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Xandar Mac'Leod
a wlasnie mi przypomniales co jeszcze mnie rozbawilo. Mniej wiecej od miesiaca kazdy wiedzial, ze moze nadejsc wojna- czytalo sie o tym na forach, o tym sie mowilo. 3-4 dni przed rozpoczeciem wojny rozmawialem z Adolphem o przyszlosci iridii i powiedzialem ze lada dzien bedzie wojna(nie majac jakis informacji- wiedzialem tyle co kazdy). Dzien wczesniej na gc (Ethical) zapytalem co ludzie sadza o wojnie i co zamierzaja zrobic. Kiedy uslyszalem(?) odpowiedzi nie wiedzialem czy mam sie smiac czy plakac. Lider gildii (Chris) stwierdzil ze ktos gada ploty i kazdy sie podnieca, Neztas powiedzial, ze bredze i nie warto mnie sluchac a reszta odpowiadala mniej wiecej: co????? jaka wojna???? znow??? Przykro mi, ze to mowie ale mniej rozgarnietych osob w tibii nie widzialem o.0
|
Wiedzialem o wojnie i wiedzialem ze nie dolaczymy, niechcialem robic syfu na GC. Po co to komu jezeli nas to nie dotyczy, no chyba ze poszczegolne osoby. A wiedzialem od wojnie od pana B, bo kilka minut wczesniej zapytal czy mu pomoge. Oficjalny powod tego ze nie doszedlem do wojny jest na forum.tibia.com w temacie @Ethical ~. Tam jest napisane to co wydarzylo sie pol roku temu i nie mowcie mi ze czas leczy rany bo takiego czegos sie nie zapomina~