Dobra nie wazne co kto robil podczas bitwy. Suv moze byl bardziej aktywny niz Pephy ale za to padl. Pephy mial nieco korzystniejsza sytuacje bo stal z tylu nie byl ztrapowany wiec mial wiele mozliwosci. Nie udalo mu sie nikogo zabic, ale za to unikna smierci. Kazdy robil to co do niego nalezalo, poprostu czasem jedni padaja po 6 min bo go uhaja a inni biegaja po tibi bo maja mozliwosc ruchu, proste.
Pozdrawiam wszystkich przyjaciol i wrogow.
|