Ostatnio tydzien byl okropny...:/ Nie dosc ze w sobote spotkal mnie hack domka i stracilem 450 k to jeszcze wczoraj Sep 11 2006, 22:35:17 CEST Killed at Level 39 by Tjocka berta i spadlo mi demon shiled :/
(
( teraz nie mam jak expic i odrobic lvla jedynie skile...Powiem wam jak padlem...Zbieram sobie miodziki na waspach kolo ab. Oplozylem list i obczailem ze nikogo tam nie ma i jestem sam. To zbieram, i przyszeld jakis 27 ek i mi bije waspy moiw leave a on no to ja leave now a on ze no. No i po 10 minotowej probie wyzucenia go zrobilem pk walnolem mu hita za 40+ i se poszedl. Poszedlem gdzies w kat i przychodzi on z 81 ekiem :/ zaczynaja mnie bic nei mailem gdzie uciec ale jakos mi sie to uadlo bo mailem 1,5 bp uh i poszedlem do ab. Tam ten koles mial kumpli i mnei zablokowali zrobila sie wielka zadyma...wkony uhy mi sie skonczyly to postanowielm stac w miejsu i nic nie robic bo i tak padne...:/ ale taki koles Ma'niek mnie uhal przez jakis czas to wytrzymalem i ten koles powiedzil ze jak pokaze mu na trde armor to nei padne...to byl szwed..to pokazalem i mnei poscili na chwiel ale zaraz poszla runda sd i padlem...:/ Uwarzacie ze to sprawiedliwosc ? Co zrobiliscie by na moim mijscu ?? Musze pogadac ze swoim pro 12 elderem
Powinien to zalatwic ale co Ci ludzie na tej eterni robia
(
(
( Tyle pecha w 4 dni nie cale
(
(