Lagi lekko puściły...
Skoczyłem więc na elfy po troche deco
Waste był bo na wszystko większe wolałem włączyć Mana shielda [Jak się upewnie że net jest ok to będzie opłacalniej...]
Skoro już tam byłem i dragi też już tam były to postanowiłem potestować jeden z moich ulubionych spontanów :>
Wynik był raczej średni.
I loot... Już bezpieczny w depo na Edron.
Oczywiście żeby życie nie było zbyt piękne nie mam teraz czasu na hunty...
2 tygodnie intensywnego kursu z fizyki [3 godziny dziennie] >.<
No ale jeszcze jakoś chyba wbije ten 80 :>
Bloker by się przydał...