Cytuj:
Oryginalnie napisane przez carlos_pl
co do wf mysle ze jest "radoscia" w szkole podstawowej a co do gimnazjum wole miec matme niz taki wf gdzie jest 5 min aby sie przebrac nie ma prysznica i caly spocony sie idze na lekcje ...
|
Och, ach jakiś Ty biedny... A czy nie jest jasne, że na ostatnie lekcję wstawia się WF, albo jakiś lekki przedmiot w stylu religia? Możliwe, że w wielu szkołach się do tego nie stosują ale jeszcze nigdy nie spotkałem się z kimś, kto po W-F'ie miał matmę, czy fizę.
Pomyśl chłopaczku, że kiedyś chodziłem do takiej szkoły gdzie w szatni było ok. 30 osób na raz, szafki się sypały a prysznic stał chyba tylko dla szpanu. I jakoś nikt nie narzekał i nadal nie sądzę, że to były złe warunki.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Zotemut
Swieta prawda!
Umeczysz sie na takim wf-ie, a pozniej np. sprawdzian. Organizm ledwo zyw , a tu ci sie kaza skupiac. BLEEEEEEEE!
|
To tylko wina nauczyciela, który jest na tyle "mądry", by robić Wam po wych. fiz. sprawdzian. Na Waszym miejscu pogadał bym z przewodniczącym albo wychowawcą klasy.