Zlikwidować WF?
A potem się dziwią, że Polska w każdym sporcie do dupy, że ludzie są obleśni i grubi, zawały serca, cholestelor itd....
Dla mnie WF był zawsze odpoczynkiem psychicznym i zawsze bardzo go lubiłem.
Co do prysznicu:
Byłem 2 razy na obozie, chodzę do klubu piłkarskiego i po każdym treningu się kąpiemy, a na obozie codziennie po dwa, czasem trzy razy.
Wydaję mi się, że niektórzy wogóle nie chcą widzieć czyiś penisków, bo ich to wstydzi? Swój własny też was wstydzi?...
Ja bym to nawet mógl się kąpać z dziewczynami, a nawet byłoby lepiej
Ta młodzież jakaś taka cnotliwa się staje..