Ja kiedys mialem taka wizje przed oczami ... Gdzie Zioło zostalo zlegalizowane i wszyscy zbakani chodza po ulicach...MASAKRA xD
Ale bez jaj...Co sadze o narkotykach...Tylko Marihuana nic po za tym... Nie nawidze Ćpunów co lataja ze strzykawkami...Speeda czy pigul tez nie bede bral...jakos mnie nie pociaga. Ewentualnie grzybki halucynogenne ^^.
LSD - Biore codziennie wkoncu dlatego mam ksywe Kwaso xD <joke>
Ci co twierdza ze Zioło uzaleznia sa w bledzie -.- , tez na poczatku tak myslalem ale pozniej sie okazalo ze jest spoko, wogole nie mialem nachalnej checi zeby znow zapalic.
No ale trzeba znac tez umiar , jak powiedzial Caer trzeba umiec odmowic...Powiedziec NIE
Pozdr0

i...
alkohol jest boski ^^