Cytuj:
Oryginalnie napisane przez ripper
A nie sądzisz, że uzależnienie objawia się wtedy, kiedy chcesz, a nie masz możliwości? -.- Nie masz ochoty - odmawiasz, ale masz możliwość. Masz ochotę - nie masz możliwości - wtedy się okaże, czy jesteś uzależniony, czy nie. Jeśli nie, to powiesz coś w stylu "no trudno, nie teraz to kiedy indziej spalę, przecież nic się nie stanie, jak teraz nie spalę", a jeśli tak, to chyba sam wiesz, co pomyślisz ; )
Co ty masz do taniego wina? xD Nie zawsze ma się kase na coś burżujskiego.
|
Uzależnienie można również tak odbierać.
Jak aktualnie nie mam gdzieś schowanej roślinki a chciałbym akuratnie sobie spalić to jakoś specjalnie nie panikuje.. To nie jest priorytetem. To stanowi tylko przerwe w życiu. Ot, taki moment gdzie moge odpocząć..
Tanie wino piłem kilka razy w życiu..jakoś mi nie podeszło.. ; )