Krzyś miał jakieś luźne kartki, normalka.
Adrian wygląda na kujona, miał tylko to co trzeba.
Kuba za to miał butelki, jabłko, śmiecie i mnóstwo kapsli od tymbarka. To przeszkadza w robieniu kebaba, aż musiałem typa z jego klasy zatrudnić to przytrzymania tego, a tyle tego było, że w końcu nie zdążyłem.
Imiona znam, bo przeczytałem w zeszytach.
Niestety pierwszoklasiści dopiero zaczynają rok szkolny, a pozatym nie wiem co jest w pozostałych kieszeniach. Za to Tadeusz ma taki sam plecak jak Krzyś, muszę i jego upolować.
__________________
.
Ostatnio edytowany przez Bambuko - 21-09-2006 o 16:30.
|