Heh... To będzie tak:
1. CDA
2. Jakieś tam książki Sapkowskiego i Prachetta.
3. Debilne rysunki (czyt. rysunki debilnych kolegów)
4. Ołówki, długopisy, linijki.
5. Czasem kanapki i puszencję Pepsi.
No to na razie tyle...
@2x up
Heh a ja cię zagne, że miałem to samo tylko że kapłem się dobiero po przebyciu 1 kilometra (do szkoły mam 1.5). Pamiętam, że to było moje najszybsze półtora kilometra w życiu.
|