Ok. Po fali spamu i kłótni po raz kolejny pytam o coś "sensownego".
Mianowicie- Co Hyacinth DOKŁADNIE mówił, gdy zapytaliśmy go o raty
(Proszę o angielską wersję) Od bodaj 2007r już o tym nie mówi, albo po prostu ja źle o to pytam. (Jeśli tak- co trzeba powiedzieć)
Na forum niestety nikt nie wkleił dialogu z nim, tylko stwierdzono fakt, że boi się tych małych potworków.
Więc jeszcze raz proszę o dokładne słowa, są mi niezbędne, będę bardzo wdzięczny.
~Ameriov.
|