Zabezpieczenia w tibi

[Kapi]

Ogulnie zecz biorac to zabezpieczenia przed hakerami w tibi sa do d... Ja tam mialem hacka na calmerze 2 razy
1 raz przez "Bug's breake team on"
Poszli na bugi i zgineli
2 raz przez "Hack team"

Zabezpieczenia w tibi sa do kitu i powini to zmienic ostatnio shcakowali mojemu komplowi na 49 lvl na amerze (Atletico)
Mowi ze to nie pierwszy raz

[Spider]

To sa jakies zabezpieczenie?! Nie sądze, jeśli sie nie ma pacc to chyba nie ma takowych zabezpieczeni... najlepszym zabezpieczeniem jest dlugie skomplikowane haslo .

[Kapi]

Ja mam chaslo skladajace sie z 25 liter ...Najlepiej zmieniac co tydzien haslo

[MatKus]

Z własnego doświadczenia przez czas, jaki gram w Tibię nauczyłem się, że trzeba naprawdę bardzo dobrego hackera, żeby złamać zabezpieczenia Tibii Oczywiście nie ma takiego zabezpieczenia, którego nie da się złamać, ale zapewniam, że na pewno mniej, niż 0,0001% hacków jest przez włamanie na serwer.
Jak zwykle najsłabszym punktem zabezpieczeń jest tu zawsze człowiek ,a konkretnie gracz.
Przeważnie hackowani są gracze używający różnego rodzaju programów do cheatowania z serii Tibia GG, MC, Tibia bot itp. Duża część to gracze grający w kafejkach. Jest też pewna częśc graczy, którzy choćby na chwilę zostawili "godnego zaufania" kolegę przy komputerze. Ta grupa, wbrew pozorom nie jest taka mała, a przeważnie większość z tych ludzi nie wie, kto i jak ich zhackował.

Zabezpieczenia dla pacc niczym nie różnią się od tych dla facc. Jedyna różnuca to personalizacja konta i recovery key, ale te przydają się już po hacku.

Jak to jest, że mnie przez grubo ponad rok grania nikt nigfy nie zhackował? Jak to jest, że bubble itp czy GMi nigdy nie są hackowani? Zapewniam, ze ich konta od strony serwera nie są chronione lepiej, niż moje czy wasze. Są to po prostu ludzie, którzy wiedzą, co zrobić, żeby nie dać się zhackować.
A podstawa to nie cheatowanie żadnymi programami, dobry program antywirusowy z bazami często aktualizowanymi (conajmniej raz w tygodniu) i dobrze skonfigurowany firewall, który wychwyci każdy nieautoryzowany program oraz każdą próbę ataku z zwenątrz (równierz z sieci LAN), oraz niezapisywanie nigdzie haseł i niedopuszczanie nikogo do kompa. No i chyba nie muszę mówić, że maili z załąćznikami się nie otwiera, jeśli nie jesteś na 100% pewien, że to, co dostałeś faktycznie dostałeś od tego, od kogo to jest zaadresowane, i że tek ktoś wiedział, co wysyła

Długie czy krótkie hasło, to tak na prawdę nie ma znaczenia. Jak masz jakiegoś keylogera czy inne dziadostwo, to choćbyś miał i 500 literowe, to nic ci to nie da, co najwyżej będą cię boleć palce od wklepywania

Echh, znowu się rozpisałem, i znowu nikt tego nie przeczyta i dalej ludzie będą nazekać, że to wszystko przez bazy danych na serwerach CIPów

[Keb]

Właśnie to przeczytałem
Powodem hakowania jest terz makromaker. Moji kolesie są tacy przyj****** i używają tego na didatek na kafeji!!!!!!!!!!!!!! Ciongle im wpajam że ktoś już dawno mógł looooooooooooooookać się na ich numerek! Ale człowie uczy się na błędach {swoich lub cudzych [akurat w moim wypadku na cudzym (gosciowi sie lookneli na pasword w Macromakerze, a drugi złapał keyloggera przez zainfekowanego pana reebowa twórcę tibigg)]}


Trochę przesadzam z tymi nawiasami.
Jeszcze jedno: Jak ktoś z was gra na kafeji i nie wpisuje hasła dość szybko to niech się patrzy czy nikt nie looka.
Nigdy nie wpisuj na kafeji accountnumbera na kalwiatce cyfrowej po prawej stronie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Waglikus]

Ja jeszcze nei dostalem hacka chociaz mam haslo krotkie skladajace sie z 8 znakow gram w cafe'i i jeszcze nei dostalem hacka (gralem w domq ale mi sie spalila plytka glowna)

[Magus]

Oryginalnie dodany przez Keb
a drugi złapał keyloggera przez zainfekowanego pana reebowa twórcę tibigg

Eeeee, albo sie nie wyspalem albo wyraziles sie nieco bez sensu. Poza tym Reeboow do swoich produktow nic nie doklada, tylko niektorzy sciagna cos z jego strony, sami umiejetnie podrzuca niespodzianke do tekiej tibiiGG i wysla koledze mowiac "to od reebowa, jest czyste". Skutki da sie latwo przewidziec.
Prada: Unikajcie grania w caffe, szkole, u kolegi. Nie udostepniajcie nikomu swego accounta, nie urzywajcie "pomagaczy".

[Olga Sorc]

Heh teraz moje pare rad poniewarz znam sie troche na hackingu: a wiec.
1.Jeśli grasz na kaffe popularną metodą jest zapisanie sobie chasła np.w notatniku skopiowanie go i wklejanie na tibie za pomoca ctrl+v...Jeśli już tak robicie pamietajcie po graniu wyłaczyć kompa bo kazdy bedzie mogł zobaczyć wasze hasło luc acc.
2.Co do keyylogerów i trojanów (net bus i te inne z wbudowanymi keyloggerami) Najlepiej ochronić swojego kompa ściagając anty trojan (program) 5.0 albo 5.5 i macie albo 30 dnią wersje free albo sobie ściągacie craca i żaden Keyloger wam nie graźny.
3.Często na kafejach są keylogery wiec chodzcie tylko na zaufane
4.Mozna używać rzeczy z reebow bo nie sa one niczym zainfekowane (oczywiście jak pobieracie z dobrych servisów a nie z strony www.hack coś tam)
5.Nie ufajcie kumplą którzy wysyłaja wam mini gry (od 37kb do 1 mb) ponieważ są to naJcześciej wiry (np.popularna gra w walenie misiów młotkiem z wbudowanym net busem 1.5)
To powinno was uchronić przed hackiem hacerów a o takie zeczy jak nie zapisywanie acc na kartcce to wiecie chyba...

[Hegemmon]

Ja tam nie muszę się przejmować graniem w cafe bo jeśli już tam jestem to nie po to żęby grać w Tibię

Zapomnieliście jeszcze o jednym( niby banał ale C I Py nieraz przestrzegali przed tym w grze bo dużo osób dawało sięan to nabrać):
Jeśli ktoś przedstawi sięjako GM i powie że potrzebne mu są twoje nr acc i hasło to go wysmiejcie(banał prawda?? nawet nie wiecie jacy ludzie są czasami nieprzewidywalnie niepełnosprytni) i powiedzcie Bye!
a jak jesteście mściwi to zróbcie dokładne ss rozmowy zamieście na jakimś serwie i pokażcie je GM-om... co prawda to nie zawsze skutkuje bo można teoretycznie zakładać nowe konto na takie przekręty ale....

Nikomu nie podawaj acc nr i hasła. Nawet gdyby chciał tylko jedne z nich.. i możecie o tym powiedziec GM-owi jak będize. Hack trzeba tempić!
P.S. Hacku nie da się stępić ale to nie znaczy że walka z nim nie ma sensu!

[Keb]

Magus Właśnie o to mi chodziło, że ktoś dorobił coś do tibigg. Grałem wtedy w tibie i nie myślałem co pisze (w pewnym sensie)


Pozdro all i Nie wpisujce na kafeji accountnumbera na klawiatce cyfrowej po prawej stronie!!!!!!!!


Pozdro all

[targud]

Oryginalnie dodany przez Keb


Pozdro all i Nie wpisujce na kafeji accountnumbera na klawiatce cyfrowej po prawej stronie!!!!!!!!

Dlaczego?

[Dan the Automator]

Oryginalnie dodany przez Magus
Eeeee, albo sie nie wyspalem albo wyraziles sie nieco bez sensu. Poza tym Reeboow do swoich produktow nic nie doklada

Widzisz, tu się z tobą nie zgodze. Sprawdziłeś? Czy to mówia "inni"? Zawsze się zastanawiałem czy 3-4 ludzi jest w stanie utrzymac idealne kłamstwo jakie dla mnei jest Reebow site. Widzisz, jakis rok temu Rybak (dla mnei autorytet w tych sprawach) udowodnił że w jednej wersji GG był spywere czy inne takie. Moze juz nie ma, może są: who fuckin' cares? Używajcie sobie dalej, no bo bez ryzyka nie ma zabawy Ja od ponad roku gram, nigdy nie używałem żadnego cheata od Reebowa, i śpie spokojnie A wy się bawcie w "dodatki" (program do wpisywania hasła - toz to zywe samboujstwo!) - tylko nie płakac jak waz zhackuja

[Magus]

@Dobo
Moge powiedziec ze jezeli ktos juz musi uzywac "pomagaczy" to by byc pewnym ze nie ma w nich "niespodzianek" powinien je ciagnac ze strony reebowa (namiarow nie podam z oczywistych powodow). Mowisze ze kiedys do tibiiGG bylo cos doklejone, ale czy to na pewno nie bylo "z drugiej reki"?? Bo ostatnio sie nudzilem wiec przy uzyciu kilku bardzo dobrych programow "przeswietlilem" produkty reebowa i nic nie znalazlem. Jednak nigdy nic do konca nie wiadomo.
Nie namawiam nikogo do uzywania pomagaczy, wrecz odradzam. Jesli zrezygnujecie z programow jak tibiaGG czy MC - na pewno zmniejszy to prawdopodobienstwo hacku.

[Poziomek]

I jescze jak przyjdzie do was mail z hasłem albo numerem do konta w tibii to weździe sobie to zapamietajcie(albo zapiszcie ale na kartce a nie w pliku w komputerze) i odrazu usuńcie, bo może ktoś włamać sie na skprzynke pocztową i shackować...

[Keb]

I ty Się jeszcze pytasz ?
Napisz se jakiś numer na tej klawiatce i popros kogoś zeby ci go napisał jeszcz raz! Bardzo łatwo jest looknąć się na accountnumbeta wpisanego na kalwatce cyfrowej