Tibia a CPU

[Fu'ra]

Jako iż tibia nie jest wg mnie bardzo wymagającą grą, zastanawia mnie czemu przy przy moim procesorze (może nei jest świetny) Aton XP 2,2GHz, tibia pochłania około 40-60% mocy procesora. Czy da się to jakoś zmienic ?

Pozdrawiam

[emilok]

W WinXP w menadżerze zadań można jej nadać piorytet 'poniżej normalnego', również można w opcjach gry zmienić ilość maksymalnych klatek na sekundę na jakąś rozsądną wartość, tj. 30-40.

[Fu'ra]

klatek ustawione mam od zawsze 29, sprobóje z priorytetem

[ahcarb]

Niezależnie co uruchamiasz program/gre wszystko ci zurzywa i bedze zurzywać 100 %, tak są stworzone i napisane programy, przyzwyczaj sie...

[emilok]

Bullshit.
Tak pisane są tylko programy testujące stabilność procesorów.
Typowe programy korzystają z takiej ilości mocy obliczeniowej jakiej potrzebują.
A to że Tibia potrzebuje 100% aby wyrenderować 30 fps obrazu 2d mówi nam tylko o jej zdu**ym kodzie/optymalizacji.
U mojego kolegi klient działa na komputerze P II450 mhz z około 40fps, oczywiście windows98.

[emilok]

Programy które zużywają 100% są programami testującymi stabilność, przydatne np. przy podkręceniu.

Arkusze kalkulacujne wcale nie będą cały czas zużywać całej mocy, tylko wtedy kiedy będą potrzebować jej. Tak samo gry, odpalenie gry w full screen niekoniecznie powoduje 100% zużycia procesora, liczy się klasa procesora oraz gpu.

Mój poprzedni post był skierowany przeciwko tezie "Niezależnie co uruchamiasz program/gre wszystko ci zurzywa i bedze zurzywać 100 %" która jest bujdą.

[Cragmorton]

Co wy gadacie ludzie? Tibia max. 30% procka. Jak normalnie mam 200FPS ustawiam limit na 80 (bo tyle potrzeba żeby gra chodziła płynnie) i 20% procka jest używane przez Tibie. Co do gier pełnoekranowym to np. HL2 - 60% procka, CSS - 70%. A kompa wcale nie mam potężnego - Athlon 3200+.

[emilok]

Kompa może niemasz potężnego, ale to jest na polskie standardy procek z górnej półki.

[Harry Xin]

Oryginalnie napisane przez Cragmorton

Co wy gadacie ludzie? Tibia max. 30% procka. Jak normalnie mam 200FPS ustawiam limit na 80 (bo tyle potrzeba żeby gra chodziła płynnie) i 20% procka jest używane przez Tibie. Co do gier pełnoekranowym to np. HL2 - 60% procka, CSS - 70%. A kompa wcale nie mam potężnego - Athlon 3200+.

Mój procek dla porównania to jedynie 1,49 GHz aTibia zżera mi 36 % mocy. Komp się nie tnie, pomimo że działa jeszcze muza, IE i program do ściągania plików z neta. Tyle, że ja mam wyłączone wszystkie zbędne aplikacje i zamykam się w 28 aplikacjach.
@topic
Pogrzebałbym jeszcze na Twoim miejscu w liczbie kolorów.

[S.T.E.K.]

Moim zdaniem bzdury gadasz. Od update'a Tibia nie żre już tak proca. Moim zdaniem odpalasz jakieś programy oprócz Tibii i to one tyle biorą. W moim przypadku Tibia używa ok 10%, ale weź odpal np Azureusa to Tibia bierze np 50-60% a Azureus nic. Nawet jeśli Tibia jest zminimalizowana (wtedy na czysto nic nie powinna brać). Nie wiem dlaczego tak się dzieje, ale Winda przypisuje zużycie proca spowodowane przez inne procesy Tibii. Może u ciebie jest tak samo.