None - Pvp AFK

[The_FaLLen]

Chciałęm tu opisać historje ktura mi się przytrafiła grając na świecie none-pvp Harmonia .

A więc postanowiłem sobie postać AFk i nabić troche magic lvl zjadłem fooda na full i poszedłem oglądać telewizje.Kiedy wruciłem po jakichś 2-3 minutach zobaczyłem że jacyś goście zaprosili mnie i wepchneli mnie do swojego domku były w nim ne mną jeszcze ze dwie osoby.Goście zamkneli drzwi i jeden z nich powiedział że jak chce wyjść to mam mu dać BP UH ktury właśnie robie gościa nie obchodziło że nawet jednego runa jeszcze nie zrobiłem.Naszczęście przypomniała mi się kwestja na wywalanie gości z domku i użyłem jej na sobie pah i byłem za drzwiami .


Chciałem w ten sposób ostrzec ludzi AFKujących na światach none-pvp .Te typki robią tak codziennie. Jeśli zostaniecie zamknięci Alana sio "NICk".Troche mi głupio było bo stałem w tym domku jakieś 15 minut.

[Shater]

Ja jakbym tam był to bym wyniusł troche platyny z chaty ;]

17:53 You advanced in sword fighting. (jeeeeeeeeeeeeeeee)

[Adrian]

Oryginalnie napisane przez Shater

Ja jakbym tam był to bym wyniusł troche platyny z chaty ;]

17:53 You advanced in sword fighting. (jeeeeeeeeeeeeeeee)

napewno zanim go tam wepchneli i zamkneli to zabrali z tamtad wszystkie itemki itp. chyba tacy glupi niebyli :>

[The_FaLLen]

Tyle że domek był pusty tylko jakiś typ spał w łużku.

[Adamsik]

Fallen, a w jakim miescie grasuja ci kolesie.
Tez chcialbym zeby mnie zamkneli jak juz znam sposob na wyjscie.

[The_FaLLen]

^^


Goście grasują w carllin najczęćciej szukają AFk koło jeziorka i pod świątynią.

<EDIT>
JAK dostałem się do domku :
Byłem afk i jak tak stałem to goście zaprosili mnie do domku i wepchneli do środka(można ustawić czy zaproszona osoba bedzie mogla otwierać dzrwi) i zamknei dzwi.
JAK wydostałem się z domku :
Jest taka specjalna kwestja alana sio "nick" jak to powiesz pojawisz się za dzrwiami.

[Lord Warlocks]

Jak wydostales sie z domku?
powiedz plx.
powiem wam ze na non-pvp tez so sposoby zabicia AFK.

[marred]

Re up: zalezy jakich afk. Jak ktos afkuje na parterze, to mozna mu cos zlurowac (kiedys druidowi na 13 lvlu walnalem 8 wolfow, powoli szlo, ale on zdazyl wrocic ). Jak ktos bedzie stal na samym dachu budynku, gdzie nie ma domkow, to juz nie da sie go zabic.

[nightkin]

Ja mam swoja uluiona miejscowke do mana sittingu nad biblioteka w Carlin, jest jaki zakatek kolo schodow na pierwszym pietrze ze nikt mnie nie przesunie. Spokojnie mozna sobie chociazby ksiazke poczytac podczas afkowania